niedziela, 7 czerwca 2009

Zawody oraz nowy model od MH :)

Dzisiaj rozegrały się przełożone zawody Aeroklubu Poznańskiego w m. in. modelach szybowców oraz rakiet (były rozgrywane także inne konkurencje, w których nie brałem udziału). Tak jak napisałem na FS, dałem z siebie wszystko i opłaciło się: zdobyłem cenny jak dla mnie model :)

T-26 model 1933 od Mirage Hobby, cena na pudełku (35zł) była dla mnie miłym zaskoczeniem, ponieważ brałem ten model tylko pod względem upodobań (mieliśmy prawo wyboru nagród) :)
Najlepsze jest to, że ostatnio "polowałem" na "teciaka" tyle, że model 1939, albo 1937 :D
Czołg postanowiłem zwaloryzować anteną poręczową, która - nie ukrywam - bardzo mi się podoba przy tym modelu pojazdu.

Teraz kilka fotek:
Tutaj ja z moją maszyną: Tukan "A.N. Power"

Nasze "pancerfausty/nebelwerfery" :P

Tutaj dla przedstawienia mojej postaci w wersji "fun", czyli "Człowiek, któremu zachciało się przechodzić przez rzekę" :)

I tutaj ten sam "Człowiek..." tyko po wizualnym tuningu :P Dla rozwiania wątpliwości na nogach nie mam kaloszy lecz amerykańskie jungle :D


Żeby nie robić przykrości ludowi, który czeka na moje postępy w wersji 1/72 dodam, że KW-1 został CAŁKOWICIE skończony lecz potrzebuję dobrego tła do zdjęć, ponieważ wyszedł na prawdę ekstra, a chciałbym przekazać wam wszystkie jego walory (no bez gąsienic ok :) gumisie jak gumisie :)). ISU 122 czeka na doklejenie zewnetrznych zbiorników paliwa i oleju, oraz zaszpachlowanie kilku miejsc :)
Na dzisiaj tyle, serdecznie pozdrawiam czytelników i zapraszam do dalszego śledzenia moich postępów :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz